CZERWIEŃ KOLOR MOCY – JAK JĄ NOSIĆ

Kolor towarzyszy ludzkości niemal od samego początku.
Najpierw malowano ciało, aby wyrazić emocje (innych kolorów używano wybierając się na wojnę, inaczej malowano się by przebłagać bogów y zesłali deszcz, jeszcze inaczej gdy świętowano zaślubiny).
Z czasem, gdy struktura pierwszych społeczeństw stała się bardziej złożona, kolor i forma ubrania pozwalały na pierwszy rzut oka sklasyfikować daną osobę.
To strój (i zawarte w nim kolory) pozwalały bezbłędnie określić czy dana osoba należy do arystokracji, czy niższej warstwy społecznej; czy jest mężatką czy wdową; czy jest niewolnikiem, jeśli tak do której rodziny należy; czy jest wojskowym, i znów do jakiej formacji należy i jaki ma stopień; czy jest kapłanem, jeśli tak to którego bóstwa…
A to „tylko” strój i kolor. W stroju zakodowanych jest bardzo dużo informacji, a co ciekawe, nie analizujemy ich świadomie. Działają bezpośrednio na podświadomość, a co za tym idzie działają zawsze, czy tego chcemy czy nie.
Dziś także, jedno spojrzenie i mamy wstępnie wyrobioną opinię o osobie. Czyż nie warto świadomie kreować swój wizerunek?

Niestety, nie korzystamy w pełni z możliwości jaki daje nam kolor. O ile, przy projektowaniu logotypów, stron internetowych czy identyfikacji kolorystycznej firmy, korzysta się w różnym stopniu z wiedzy o kolorach, o tyle przy doborze ubrań kierujemy się kanonami, trendami ewentualnie modą.
Kolor w ubiorze działa na dwóch poziomach: na osobę, która go nosi, i na „odbiorcę wizerunku”. Czyli możemy bezpośrednio skorzystać na wsparciu koloru oraz zbudować wizerunek dla otoczenia.

Kolor, obok przekazów wynikających z naszej historii i kultury, działa także (i przede wszystkim) na podświadomość.
Dzięki Maxowi Luscher i dr Mella, dziś wiedza o kolorach ma podstawy naukowe.

Czerwień jest kolorem kontrowersyjnym.
O ile większość ekspertów od Dress Code sugeruje, że czerwień to nie kolor dla biznesu, że w czerwonym nie wypada, to ja chciałabym złamać ten stereotyp. Warto, aby każdy samodzielnie zdecydował, czy jest kolor który będzie w stanie go wesprzeć.

Należy pamiętać, że kolor nie funkcjonuje sam, bardzo ważna jest forma (sukienka sukience nierówna), osobowość , stanowisko, branża. I pamiętać, że będąc właścicielem firmy, czy managerem wysokiego szczebla, możemy pozwolić sobie na trochę większą fantazję w ubiorze, niż pracownik niskiego szczebla.

Przechodząc do koloru.

Czerwień to kolor emocji. Pierwsze skojarzenia, które zazwyczaj przychodzą na myśl osobom uczestniczącym w warsztatach to: pożądanie, siła, szybkość, agresja, terror, władza, krew, odwaga. Za każdym razem są to bardzo mocne skojarzenia.
Czerwień jak żaden inny kolor, dodaje odwagi, energii i siły. Potrafi wyciągnąć z depresyjnych nastrojów. Dowartościowuje, nie pozwala się załamać.
W przeszłości zarezerwowana dla rodziny królewskiej. Po części dlatego, że uzyskanie barwnika było bardzo kosztowne, a po części dlatego, że jest to także kolor władzy.
Co ciekawe, czerwień wybierają osoby pewne siebie, ale także osoby, które dopiero pracują nad tym, aby zyskać więcej pewności siebie.
Czerwień tworzy bardzo silny wizerunek. Osoba w czerwieni na pewno nie będzie wyglądać na słabą, niezdecydowaną czy przygnębioną. W czerwieni nie da się także ukryć – to kolor który najbardziej przyciąga uwagę.
Brzmi dobrze, prawda?
Ale jest także pewne niebezpieczeństwo przy noszeniu czerwieni. Osoby zbyt wybuchowe, gniewne czy niepanujące na emocjami powinny unikać tego koloru. Mogą nie opanować emocji.

Także dla pań, może być zwodnicza. Czerwień jest bardzo zmysłowym kolorem i szczególnie przy nim ważna jest forma stroju oraz to JAK się zachowujemy.
Bardzo szybko może stać się kolorem władzy, ale za tym musi iść także zachowanie. Kobiety w polityce nie boją się tego koloru: Hillary Clinton, Angela Merkel, Madeleine Albright a nawet Margaret Thatcher.
Mężczyźni politycy, których dość często można zobaczyć z czerwonym krawatem Barack Obama, George Bush, ostatnio bardzo widoczny Donald Trump.
Czerwień jest na tyle wyraźnym kolorem, że nie trzeba stosować dużej ilości tego koloru. Nawet dodatki mają ogromny wpływ na wizerunek.

Najnowsze wpisy